link do FACE

Wróć


Drukuj
 

            Komunikat nr 6/2001 omawia zasady i warunki przystrzeliwania broni w świetle § 36 Rozporządzenia Ministra Środowiska Zasobów Naturalnych i Leśnictwa z dnia 4 kwietnia 1997 r. W sprawie szczegółowych warunków wykonywania polowania oraz obowiązku znakowania, który w dwóch pierwszych punktach, mówi, że myśliwy jest zobowiązany do przestrzegania następujących zasad:
    1) używania tylko broni myśliwskiej sprawnej technicznie;
    2) przystrzeliwania broni co najmniej raz w roku.


            Krótkie dyspozycje zarówno rozporządzenia jak i komunikatu mogą budzić wątpliwości różnej natury i dlatego przedstawiamy niniejsze uzasadnienie.

  1. Z tekstu zapisu § 36 cyt. rozporządzenia wynika, że za realizację omówionych tam spraw odpowiedzialny jest myśliwy. Wynika z tych zapisów także to, że przystrzeliwać należy każdą broń zarówno gwintowaną jak i gładkolufową, a także wyposażoną zarówno w celownik mechaniczny jak i optyczny. Należy wziąć przy tym pod uwagę również zapis § 4 cyt. rozporządzenia, w którym w pkt 9 jest zapisane: przystrzelanie broni ? rozumie się przez to wyregulowanie przyrządów celowniczych, a następnie sprawdzenie na strzelnicy celności oddawanych strzałów. Wydawać by się mogło, że w związku z tym, należy przystrzeliwać wyłącznie broń, która ma regulowane przyrządy celownicze, choć rozporządzenia tak tego nie precyzuje. Trzeba bowiem wiedzieć, że wszystkie przyrządy celownicze w broni są regulowane, tylko jedne z nich mogą być regulowane przez użytkownika, a inne zostały wyregulowane, lub jak ktoś woli, ustawione przez producenta i regulacja przez użytkownika nie jest możliwa w prosty sposób, a wymaga ingerencji rusznikarza. Na przykład szyna celownicza w broni gładkolufowej może zostać pogięta i broń będzie źle strzelała, ale rusznikarz sobie z tym poradzi, podobnie jak ze zgiętą stałą muszką czy szczerbinką. Czasem te mankamenty przyrządów celowniczych nie rzucają się w oczy, ale broń strzela niecelnie. Podobnie może się zdarzyć, że rozkalibrujemy lufę i broń zacznie, jak to się mówi ?rzucać?. Trudno przecież mówić, że broń, która ma nadmierny rozrzut , strzela celnie. Zatem broń, która nie ma regulowanych przyrządów celowniczych lub inaczej mówiąc zostały one wyregulowane na stałe przez producenta, powinna być poddana przynajmniej sprawdzeniu na strzelnicy celności oddawanych strzałów i jeśli są kłopoty z celnością lub nadmiernym rozrzutem trzeba temu zaradzić ? najlepiej udając się do rusznikarza. W komunikacie ZG PZŁ nr 6/2001 podane zostały także pewne normy dotyczące celności czy też miary rozrzutu wzięte z Polskiej Normy broni myśliwskiej. Mimo, że stosowanie polskich norm nie jest obowiązkowe, to jednak norma jest co najmniej wskazówką jakie kryteria należy stosować. Podanie ich było niezbędne po to aby myśliwy wiedział jak ocenić swoją broń.


  2. Zgodnie z art. 34 pkt 5 ustawy prawo łowieckie do zadań Polskiego Związku Łowieckiego należy, między innymi, czuwanie nad przestrzeganiem przez jego członków prawa, zasad etyki oraz obyczajów i tradycji łowieckich. A zatem, czuwanie także nad wykonaniem dyspozycji zawartej w § 36 cyt. Rozporządzenia. Jest więc tak, że myśliwy jest odpowiedzialny za przystrzeliwanie broni, ale PZŁ ma czuwać nad tym, żeby on to zrobił. Czuwać nad czymś nie oznacza wyłącznie kontroli, ale także umożliwianie realizacji tych zadań nad którymi mamy obowiązek czuwać. Właśnie dlatego Komunikat ZG PZŁ nr 6/2001 zalecił odpowiedni sposób przystrzeliwania broni. Trzeba dodać, że PZŁ prowadzi od wielu lat szkolenie instruktorów strzelectwa, których głównym zadaniem jest organizowanie treningów strzeleckich, prowadzenie strzelań na strzelnicach, organizację przystrzeliwania broni oraz pomoc przy przystrzeliwaniu i wydawanie zaświadczeń o przystrzeliwaniu właśnie dlatego, aby można przedstawić wiarygodny dokument jeśli zażąda tego zarządca lub dzierżawca obwodu wystawiający odstrzał. Wszystko zostało zorganizowane po to, aby umożliwić myśliwym realizację obowiązku przystrzeliwania w sposób najłatwiejszy, ale zapewniający najlepsze rezultaty. Wprowadzanie obowiązku przystrzeliwania na konkretnej strzelnicy, w konkretnym terminie i w obecności zarządu koła czy też komisji strzeleckiej, lub stawianie innych warunków powoduje niepotrzebne uciążliwości i nie powinno być stosowane. Można przecież zawsze zweryfikować dzień obecności przystrzeliwującego broń i instruktora na strzelnicy ponieważ zgodnie z Rozporządzeniem MSWiA z dnia 15 marca 2000 r ( Dz. U. Nr 18 poz. 234 z późniejszymi zmianami) w sprawie wzorcowego regulaminu strzelnicy obowiązkowo prowadzona jest ewidencja osób przebywających na strzlenicy. Natomiast zalecenie, aby myśliwy osobiście dokonał przystrzelania wynika z tego, że ze względu na odmienną budowę anatomiczną i trzymanie broni, każdy może z tej samej broni uzyskać inny średni punkt trafienia.


  3. Przypomnieć trzeba, że art. 42 ustawy prawo łowieckie w ust 2 i 4 precyzuje jakie dokumenty są niezbędne do wykonywania polowania w ogóle i polowania indywidualnego. Są to: dowód członkostwa PZŁ, który potwierdza uzyskanie odpowiednich uprawnień do wykonywania polowania, pozwolenie na posiadanie broni myśliwskiej lub inny dokument uprawniający do jej posiadania oraz w przypadku polowania indywidualnego poza tym pisemne upoważnienienie wydane przez dzierżawcę lub zarządcę obwodu łowieckiego. Zgodnie ze statutami kół łowieckich do wyłączej kompetencji ich walnych zgromadzeń należy ustalanie zasad wydawania zezwoleń na polowania indywidualne. Walne zgromadzenia w przeważajacej większości podejmują uchwały, które jako jeden z warunków przydzielenia odstrzału stawiają przystrzelanie broni. Uchwały takie muszą być przestrzegane przez zarządy kół łowieckich. Zatem zarządca lub dzierżawca obwodu łowieckiego może takie upoważnienie wydać albo nie i nie jest to żadnym ograniczaniem uprawnień do wykonywania polowania. Upoważnienie bowiem jest poprostu innym dokumentem wymaganym przez ustawodawcę. Poza tym jest normalne, że wydający odstrzał dba o elementarne zasady bezpieczeństwa i etyki. O tym, że strzelanie z broni, o której nie wiadomo jak strzela, nie jest ani etyczne ani bezpieczne, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. I tu właśnie do oceny jakości broni przydaje się Polska Norma broni myśliwskiej.


  4. Cytowane na początku rozporządzenie MOŚZNiL nie mówi o okresowych przeglądach broni, a jedynie o posługiwaniu się bronią technicznie sprawną. Za to także odpowiedzialny jest właściciel broni. Jednocześnie przystrzeliwanie jest okazją do przejrzenia broni, czyli jej zewnętrznego obejrzenia i prostego sprawdzenia czy działa przyspiesznik, czy działa bezpiecznik i inne mechanizmy broni, czy łoże nie jest popękane, czy w broni i układzie celowniczym nie ma luzów. Jeśli to proste sprawdzenie wykaże jakiekolwiek niesprawności lub zły stan techniczny, to z takiej broni nie należy strzelać. Jednocześnie przystrzelanie daje odpowiedź o stanie technicznym broni jako całości. Wszelkie wątpliwości powinny spowodować wizytę myśliwego u rusznikarza, podobnie zresztą w każdym innym przypadku, kiedy myśliwy stwierdzi jakąś niesprawność.


  5. Przystrzelanie broni aby strzelała ona celnie oraz dbałość o jej stan techniczny zapewniający bezpieczeństwo użytkowania jest tak naprawdę sprawą naszej moralności i dobrze, że prawo za tym nadąża. Ranienie zwierzyny przez posługującego się źle strzelającą bronią tylko dlatego, że nie będzie respektował tego nakazu moralnego i prawnego jest nie do przyjęcia w naszym Zrzeszeniu, tak samo jak i spowodowanie wypadku wskutek używania broni w złym stanie technicznym. Komunikat ten, zalecając sposób przystrzeliwania broni oraz podając pewne normy nie jest oczywiście obowiązkowy, ale ułatwia myśliwym wywiązanie się z ich ustawowego i moralnego obowiązku. Natomiast Uchwały Walnych Zgromadzeń Kół w tej sprawie są oczywiście obowiązujące. Powinno być rzeczą oczywistą dla każdego myśliwego, że wymóg przystrzeliwania broni przynajmniej raz w roku jest wymogiem minimalnym. Każdy upadek broni, każde zauważenie luzów tam gdzie nie powinny one występować, każda zmiana amunicji, jednym słowem, każda zmiana warunków strzelania, powinna spowodować wizytę na strzelnicy i przystrzelanie broni. Podobnie jak każda wątpliwość co do stanu technicznego broni powinna skłonić myśliwego do odwiedzenia rusznikarza.


 
 
Copyright (C) 2002-2013 PZŁ. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Design by TORN.